
Każdy rodzaj sierści naszych pupili wymaga odpowiedniej pielęgnacji i zabiegów, aby pozostawała w najlepszej kondycji i spełniała swoje zadania ochronne.
Jednym z takich zabiegów jest trymowanie. Dotyczy ono głównie psów ras szorstkowłosych takich jak teriery, sznaucery, wyżły. Mieszańce i psiaki o szorstkiej sierści też mogą zostać poddane trymowaniu. Zabieg ten polega na usunięciu martwej sierści. Ma on na celu przygotowanie miejsca na nową sierść, utrzymanie odpowiedniej- szorstkiej struktury szaty, nadanie psu odpowiedniego kształtu jak i wydobycie głębokiego, odpowiedniego dla danej rasy koloru. W większości psy szorstkowłose zostały wyhodowane jako norowce, czy psy myśliwskie. Ich sierść miała za zadanie ochronę psiej skóry przed skaleczeniami podczas polowań. W naturze sierść psa pracującego zaczepiała o wystające gałązki, kolce czy ostre trawy i była bezboleśnie usuwana.
Obecnie psy szorstkowłose to coraz częściej psy kanapowe i nasi towarzysze. Dlatego należy pomóc im w pozbyciu się obumarłej sierści właśnie poprzez trymowanie.
Przyjrzyjmy się jak wygląda struktura i budowa szorstkowłosej sierści. Składa się ona z miękkiego podszerstka zapewniającego psu ciepło w zimie oraz szorstkiego włosa okrywowego. Jego zadaniem jest ochrona przed warunkami atmosferycznymi np. deszcz, promienie słoneczne oraz urazami.
Podobnie jak u innych ssaków sierść wyrasta z mieszków włosowych. U psów szorstkowłosych z jednego mieszka wyrasta kilka włosów podszerstka oraz tylko jeden włos szorstki- okrywowy. W czasie gdy włos starzeje się należy go usunąć poprzez wyrwanie, aby zrobić miejsce kolejnemu włosowi. Pozostawiony stary włos z czasem staje się coraz bardziej miękki, wyblakły i traci swoje właściwości.
Jak zatem wygląda technika i właściwy sposób trymowania?
Do tego celu mogą nam posłużyć własne palce, gumowe nasadki na palce lub odpowiednie nożyki trymerskie. Można sobie też pomóc używając zadedykowanej kredy do trymowania jak również kamieni do trymowania, które mogą się przydać w okolicach wrażliwych miejsc np. uszu. Należy złapać pomiędzy kciuk i palec wskazujący niewielką ilość sierści i delikatnie pociągnąć zaczynając od szyi psa i kierując się w kierunku boków i ogona. Delikatnie też napinamy skórę psa drugą ręką, aby nie dopuścić do ciągnięcia psa. Bardzo ważne jest aby zawsze trymować z włosem- czyli w kierunku jakim rośnie włos, nigdy pod włos. Trzeba na to zwracać szczególną uwagę zwłaszcza w okolicach zadu i szyi psa, gdzie włos może rosnąć w różnych kierunkach. Nadgarstek należy trzymać nieruchomo, a w przypadku używania trymerów stosować je z precyzja jako narzędzie do podtrzymania wyrywanego włosa, aby nie dopuścić do jego złamania czy obcięcia.
Po trymowaniu mieszki włosowe pozostają otwarte, skóra psa może być narażona na podrażnienia czy ryzyko infekcji. Dlatego najlepiej jest odczekać dzień czy dwa z kąpielą psa po trymowaniu. Do kąpieli najlepiej użyć szamponu szorstka sierść Champ-Richer, który wzmocni strukturę włosa nie zmiękczając go.
Odpowiednio przeprowadzone trymowanie nie jest dla psa bolesne, potrafi jednak być czasochłonne. Dlatego najlepiej przyzwyczajać już szczeniaka do tego zabiegu, aby kojarzył dotyk z przyjemnością i mile spędzonym czasem. Warto tez podzielić sesje trymowania na krótsze etapy, kiedy widzimy, że pies jest już zmęczony czy zaniepokojony.
To może jednak strzyżenie? Strzyżenie obcina włos powodując, że jego część pozostaje w mieszku włosowym, nie zostaje on usunięty i nie robi miejsca na kolejny. Z czasem sierść u psów strzyżonych traci swoją strukturę i staje się miękka, gdyż przeważa w niej podszerstek oraz traci swój intensywny kolor.
Jak często trymować psa?
To zależy od rasy, gęstości okrywy, wieku i kondycji psa oraz od tego czy mamy do czynienia z psem wystawowym czy pupilem kanapowym. Generalnie kiedy sierść przestaje ściśle przylegać, zaczyna odstawać, a pies zaczyna gorzej wyglądać to znaczy, że jest czas na kolejne trymowanie. Najlepiej nie czekać z odrastaniem sierści za długo, ponieważ wydłuża to czas trwania zabiegu.
Trymowanie to czasochłonna praca wymagająca wprawy, znajomości odpowiedniej techniki, rodzaju okrywy psa oraz efektu jaki chcemy osiągnąć. Dlatego warto, aby zanim poznamy w praktyce tajniki trymowania, na początku naszej drogi oddać naszego pupila w ręce wykwalifikowanego groomera.
Kinga Streich